Pomoc dla Ani – sparaliżowanej w katastrofie śmigłowca.

Potrzebna bardzo pilna pomoc dla sparaliżowanej dziewczyny na wskutek katastrofy śmigłowca w ramach regularnego lotu w górach Tien Szan na pograniczu Kirgistanu i Chin. Liczy się każdy dzień i każda wpłata na transport specjalnym samolotem bez międzylądowania z Kirgistanu w Azji Środkowej do Bydgoszczy. Sparaliżowana Ania Lulkiewicz była ubezpieczona, ale koszt specjalistycznego przelotu przekracza kwotę, jaką przekazał ubezpieczyciel. W związku z przedłużającym się pobytem na oddziale intensywnej terapii oraz próbą operacji wymagającą sprowadzenia rosyjskich specjalistów, suma przeznaczona na koszty leczenia i transportu wyczerpała się niemal całkowicie. Sytuacja jest naprawdę bardzo trudna, na miejscu w Kirgistanie nie ma warunków na przeprowadzenie operacji. W szpitalu brakuje stałych dostaw prądu.
bgbfn e

Ania Lulkiewicz

Do katastrofy doszło 9 lipca 2018 r. na wysokości ok. 4100 m n.p.m. w samym sercu łańcucha górskiego Tien Szan w Kirgistanie w regionie Issyk-Kul, 443 km od stolicy – Biszkeku i 2 km od granicy z Chinami. Śmigłowiec rozbił się podczas lądowania w Obozie Bazowym Południowego Enilczeku – lodowca o długości 60,5 km. Śmigłowiec ten transportował turystów do wspomnianego Obozu Bazowego znajdującego się w okolicach szczytów Khan Tengri (7010 m n.p.m.) i Pik Pobiedy (7439 m n.p.m.). Był to regularny lot organizowany przez kirgiską agencję turystyczną Ak-Sai Travel do ich bazy namiotowej. Takie loty odbywają się dwa-trzy razy w tygodniu.

Na pokładzie znajdowała się m.in. czwórka Polaków. Wszyscy przeżyli. Troje z obrażeniami, które pozwoliły na transport (w tym jedna osoba z pęknięciem dwóch kręgów, złamaniem twarzoczaszki i złamaniem piszczeli) znajduje się już w Polsce, pod opieką lekarzy i jest bezpieczna. Niestety czwarta turystka – Ania Lulkiewicz wciąż przebywa w szpitalu w Kirgistanie. W szpitalu tym oprócz tego, że brakuje stałych dostaw prądu, koniecznego do podtrzymywania zdrowia Ani, nie ma też windy, co wiązać się będzie musiało z transportowaniem sparaliżowanej Ani po schodach, co ma krytyczny wpływ na stan zdrowia.

Tego dnia była piękna bezchmurna i bezwietrzna pogoda – choć oficjalną przyczyną wypadku podaną w kirgiskich mediach był silny wiatr. ** Zdaniem kilkorga świadków katastrofy bezpośrednią przyczyną wypadku był natomiast błąd pilota i źle przygotowane lądowisko. W trakcie lądowania helikopter odbił się od lądowiska i stracił równowagę. Pilot próbował podnieść maszynę, zahaczył o skały, maszyna spadła do niecki polodowcowej, gdzie ostatecznie rozbiła się, częściowo zanurzając w lodowcowej brei, co prawdopodobnie uratowało turystów i załogę przed wybuchem śmigłowca.

Ania w wyniku tego wypadku doznała bardzo skomplikowanych obrażeń kręgosłupa (złamania w odcinku szyjnym i piersiowym) wraz z uszkodzeniem rdzenia kręgowego. W tej chwili jest sparaliżowana od klatki piersiowej w dół. Już ponad miesiąc przebywa w kirgiskim szpitalu. Koszt pobytu w nim i specjalistycznej opieki wynosi ok. 1000 dolarów za każdy dzień.

Do tej pory została podjęta jedna próba operacji przez neurochirurgów z Sankt Petersburga, którzy specjalnie w tym celu przylecieli do Biszkeku. Niestety operacja nie powiodła się: w klinice dostępny jest tylko jeden rodzaj narkozy, na który Ania bardzo źle zareagowała, dlatego operacja musiała zostać przerwana, zanim na dobre się rozpoczęła. Szpital nie dysponuje specjalistami. Od momentu nieudanej próby operacji przez rosyjskich lekarzy nie zostały podjęte żadne konkretne działania mające na celu poprawienie stanu zdrowia Ani. Mimo wielokrotnych próśb nie powtórzono też podstawowych badań.

Ania – 37 lat, z wykształcenia biolożka, z zawodu urzędniczka, z zamiłowania podróżniczka. Pochodzi z Podlasia, gdzie mieszka i pracuje. Przyjaciele mówią o niej: kocha góry, angażuje się w ochronę przyrody – pracujemy razem na rzecz ochrony środowiska od czasu studiów, jedna z najbardziej energetycznych i najtwardszych dziewczyn jakie znamy, fantastyczna osoba.

Po długich rozmowach, negocjacjach, poszukiwaniach, analizach dokumentacji medycznej i konsultacjach udało się znaleźć inną firmę, która podejmie się transportu Ani. Musimy Wam wyjaśnić, że jedną z kluczowych kwestii, które udaremniły poprzednią próbę zorganizowania transportu, poza oporem kirgiskich lekarzy, był samolot. Stan Ani jest tak ciężki, że jej transport powinien odbyć się samolotem, którego parametry pozwalają na przelot bez międzylądowań. Lądowanie jest bowiem jednym z najgroźniejszych momentów podczas całej tej skomplikowanej operacji transportowej. Firma, którą znaleźliśmy, posiada taki samolot.

Umowa została już podpisana, teraz trwa tylko załatwianie formalności związanych z przelotem przez przestrzeń powietrzną kilku krajów.

Firma, z którą podpisaliśmy umowę, posiada bardziej zaawansowane rozwiązania techniczne i medyczne, ale jest… znacznie droższa. Tym razem przelot został wyceniony na 80 tysięcy, ale euro. Zamiast planowanych uprzednio 216 tysięcy złotych potrzebne jest więc niemal 345 tysięcy złotych…

Więcej informacji znajduje się na stronie: https://zrzutka.pl/pomoz-ani-wrocic-do-polski , gdzie napisane jest:

“Zbieramy pieniądze, które przekażemy na stworzone specjalnie w tym celu subkonto jednej z fundacji, gdzie będą czekać na moment, gdy tylko transport Ani będzie możliwy. Stworzenie takiego subkonta może jednak zająć nawet kilka dni – gdy tylko powstanie poinformujemy Was o nazwie fundacji i numerze subkonta. Do tego momentu zbiórka na portalu zbiorka.pl pozostaje otwarta, a zebrana nadwyżka zostanie przeznaczona na dalsze leczenie i rehabilitację Ani.

Jeśli macie jakiekolwiek pytania, piszcie do nas: aniawraca@gmail.com. ”

bgbfn e
bgbfn cc
Ania help ayuda aid zbiórka lulkiewicz
ZrzutkaPomóż Ani wrócić do Polski
Indywidualny numer konta tej zrzutki05 1750 1312 6886 6485 2561 8516
OdbiorcaZrzutka.pl sp. z o. o.
al. Karkonoska 59
53-015 Wrocław

Opracowano na podstawie informacji pozyskanych od przyjaciół i za ich zgodą oraz ze strony: https://zrzutka.pl/pomoz-ani-wrocic-do-polski a także ogólnie dostępnych map.

** Dygresja:

Jak twierdzą świadkowie, tego dnia była piękna bezchmurna i bezwietrzna pogoda – jednak oficjalną przyczyną wypadku podaną w kirgiskich, a także chińskich i azerskich mediach był silny wiatr. W  doniesieniach tych zaupełnie brakuje jakiejkolwiek informacji o bardzo ciężkiej sytuacji Ani – napisano tylko, że cztery osoby są ranne i miały zostać ewakuowane oraz o trudnych, jeśli nie fatalnych warunkach w szpitalu w Kirgistanie. Co więcej, większość z tych mediów przedstawia ten regularny lot jako akcję ratunkową, w tym jako akcję ratunkową japońskiego wspinacza przez śmigłowiec Mi-8 MTV Sił Obrony Powietrznej Republiki Kirgistanu (podobne są na wyposażeniu dywizjonu w Łęczycy), co zupełnie mija się z prawdą.

/ ALJ /

***

Urgent help is needed for a paralyzed girl as a result of a helicopter crash as part of a regular flight in the Tien Shan mountains on the border between Kyrgyzstan and China. Every day counts and every payment is made for transport by a special non-stop airplane from Kyrgyzstan in Central Asia to Bydgoszcz in Poland. Paralyzed Ania Lulkiewicz was insured, but the cost of a specialized flight exceeds the amount transferred by the insurer. Due to the prolonged stay in the intensive care unit and an operation of an operation requiring the importation of Russian specialists, the sum devoted to the costs of treatment and transport was almost completely exhausted. The situation is really difficult, there are no conditions for an operation in Kyrgyzstan. The hospital lacks constant electricity supply.
bgbfn e

Ania Lulkiewicz – biologist, official, traveler from Poland – photo from her archive, now paralyzed, in hospital in Kyrgyzstan where she has no chances for appropriate operation and recovery. Help Ania!

The crash occurred on July 9, 2018 at an altitude of approximately 4,100 m. in the heart of the Tien Szan mountain chain in Kyrgyzstan in the Issyk-Kul region, 443 km from the capital – Bishkek and 2 km from the border with China. The helicopter crashed during landing at the Southern Enilczek Base Camp – a 60.5 km long glacier. This helicopter transported tourists to the aforementioned Base Camp located near the Khan Tengri peaks (7010 m above sea level) and Pik Pobedy (7439 m above sea level). It was a regular flight organized by the Kyrgyz tourist agency Ak-Sai Travel to their tent base. These flights take place two to three times a week.

On board was, among others, four Poles. Everyone survived. Three of the injuries that allowed transport (including one person with a rupture of two vertebrae, fracture of the craniofacial region and fracture of the tibia) are already in Poland, under the care of doctors and are safe. Unfortunately, the fourth tourist – Ania Lulkiewicz is still in a hospital in Kyrgyzstan. In this hospital, apart from the fact that there is a lack of constant electricity supply necessary to maintain the health of Ania, there is also no elevator, which will involve transporting paralyzed Ania down the stairs, which has a critical impact on health.

That day was beautiful cloudless and windless weather – although the official cause of the accident reported in the Kyrgyz media was a strong wind. According to several witnesses of the crash, the direct cause of the accident was the pilot’s error and the badly prepared landing pad. During the landing, the helicopter bounced off the landing pad and lost its balance. The pilot tried to lift the machine, hooked on the rocks, the machine fell into the glacial trough, where it finally crashed, partially submerging in the glacial slush, which probably saved the tourists and the crew from the explosion of the helicopter.

As a result of this accident Ania suffered very complicated spinal injuries (fractures in the cervical and thoracic segments) along with spinal cord injury. At the moment she is paralyzed from the chest down. He’s been in the Kyrgyz hospital for over a month now. The cost of staying in it and specialized care is about $ 1,000 for each day.

So far, one surgery attempt has been made by neurosurgeons from Saint Petersburg, who have specifically come to Bishkek for this purpose. Unfortunately, the surgery failed: only one type of narcosis is available to the clinic, which Ania reacted badly to, that’s why the surgery had to be stopped before it started for good. The hospital does not have specialists. Since the unsuccessful attempt of surgery by Russian doctors, no specific actions have been taken to improve the health of Ania. Despite repeated requests, basic research has not been repeated.

Ania – 37 years old, biologist by profession, a clerk by profession, passionate traveler. He comes from Podlasie, where he lives and works. Friends talk about her: she loves mountains, she engages in nature protection – we work together to protect the environment from her studies, one of the most energetic and hardest girls we know, a fantastic person.

After long conversations, negotiations, searches, analyzes of medical records and consultations, we managed to find another company that will undertake the Ania transport. We must explain to you that one of the key issues that thwarted the previous attempt to organize transport, apart from the resistance of Kyrgyz physicians, was the plane. The state of Ani is so heavy that its transport should take place by plane, whose parameters allow for non-stop flights. Landing is one of the most dangerous moments during all this complicated transport operation. The company we found has such a plane.

The contract has already been signed, now it only takes care of the formalities related to the passage through the airspace of several countries.

The company with which we signed the contract has more advanced technical and medical solutions, but it is … much more expensive. This time the flight was priced at 80,000 euro. Instead of the PLN 216,000 planned earlier, it is necessary to pay almost PLN 345,000.
For more information, please visit: https://zrzutka.pl/pomoz-ani-wrocic-do-polski, where it is written:

“We collect the money we transfer to the sub-account of one of the foundations specially created for this purpose, where they will wait for the moment when Ania’s transport will be possible, however, it may take several days to create such a sub-account – as soon as the uprising we inform you about the name of the foundation and the issue Up to this point, the collection on the Zbiorka.pl portal remains open, and the collected surplus will be spent on further treatment and rehabilitation of Ania.

If you have any questions, please write to us: aniawraca@gmail.com. “

Bank account: 05 1750 1312 6886 6485 2561 8516

Receiver (Poland):
Zrzutka.pl sp. z o. o.
aleja Karkonoska 59
53-015 Wrocław

***

Se necesita ayuda urgente para una niña paralizada como resultado de un accidente de helicóptero como parte de un vuelo regular en las montañas Tien Shan en la frontera entre Kirguistán y China. Cada día cuenta y cada pago se realiza para el transporte en un avión especial sin escalas desde Kirguistán en Asia Central a Bydgoszcz en Polonia. La paralítica Ania Lulkiewicz estaba asegurada, pero el costo de un vuelo especializado excede el monto transferido por la aseguradora. Debido a la estancia prolongada en la unidad de cuidados intensivos y la operación de una operación que requirió la importación de especialistas rusos, la suma dedicada a los costos de tratamiento y transporte se agotó casi por completo. La situación es realmente difícil, no hay condiciones para una operación en Kirguistán. El hospital no tiene suministro de electricidad constante.
bgbfn e

Ania Lulkiewicz

El desastre ocurrió el 9 de julio de 2018 a una altitud de aproximadamente 4.100 m. en el corazón de la cordillera de Tien Szan en Kirguistán, en la región de Issyk-Kul, a 443 km de la capital, Bishkek, ya 2 km de la frontera con China. El helicóptero se estrelló durante el aterrizaje en el campamento base Southern Enilczek, un glaciar de 60,5 km de longitud. Este helicóptero transportó a los turistas al campamento base mencionado anteriormente, ubicado cerca de los picos Khan Tengri (7010 m sobre el nivel del mar) y Pik Pobedy (7439 m sobre el nivel del mar). Era un vuelo regular organizado por la agencia de turismo kirguisa Ak-Sai Travel a su base de carpas. Estos vuelos tienen lugar dos o tres veces por semana.

A bordo había, entre otros, cuatro polacos. Todos sobrevivieron. Tres de las lesiones que permitieron el transporte (incluida una persona con una ruptura de dos vértebras, fractura de la región craneofacial y fractura de la tibia) ya están en Polonia, bajo el cuidado de médicos y están a salvo. Desafortunadamente, la cuarta turista, Ania Lulkiewicz, todavía se encuentra en un hospital en Kirguistán. En este hospital, además del hecho de que hay una falta de suministro de electricidad constante para mantener la salud de Ania, tampoco hay ascensor, lo que implicará el transporte de Ania paralizada por las escaleras, lo que tiene un impacto crítico en la salud.

Ese día fue un tiempo hermoso sin nubes y sin viento, aunque la causa oficial del accidente reportada en los medios de comunicación de Kirguistán fue un fuerte viento. Según varios testigos del choque, la causa directa del accidente fue el error del piloto y la plataforma de aterrizaje mal preparada. Durante el aterrizaje, el helicóptero rebotó en la plataforma de aterrizaje y perdió el equilibrio. El piloto intentó levantar la máquina, enganchado en las rocas, la máquina cayó al canal glacial, donde finalmente se estrelló, parcialmente sumergida en el fango glacial, lo que probablemente salvó a los turistas y al equipo de la explosión del helicóptero.

Como resultado de este accidente, Ania sufrió lesiones espinales muy complicadas (fracturas en los segmentos cervical y torácico) junto con una lesión de la médula espinal. En este momento está paralizada desde el cofre hacia abajo. Ha estado en el hospital de Kirguistán durante más de un mes. El costo de permanecer en él y la atención especializada es de aproximadamente $ 1,000 por cada día.

Hasta ahora, un intento de cirugía ha sido realizado por neurocirujanos de San Petersburgo, que han venido específicamente a Bishkek para este propósito. Desafortunadamente, la cirugía falló: solo un tipo de narcosis está disponible para la clínica, a lo que Ania reaccionó mal, es por eso que la cirugía tuvo que ser detenida antes de que comenzara para siempre. El hospital no tiene especialistas. Desde el intento infructuoso de cirugía por médicos rusos, no se han tomado medidas específicas para mejorar la salud de Ania. A pesar de las repetidas solicitudes, la investigación básica no se ha repetido.

Ania – 37 años, bióloga de profesión, empleada de profesión, viajera apasionada. Viene de Podlasie, donde vive y trabaja. Los amigos hablan de ella: ama las montañas, se ocupa de la protección de la naturaleza: trabajamos juntas para proteger el medioambiente de sus estudios, una de las chicas más enérgicas y duras que conocemos, una persona fantástica.

Después de largas conversaciones, negociaciones, búsquedas, análisis de historiales médicos y consultas, logramos encontrar otra compañía que realizará el transporte de Ania. Debemos explicarle que uno de los asuntos clave que frustró el intento anterior de organizar el transporte, aparte de la resistencia de los médicos kirguisos, fue el avión. El estado de Ani es tan pesado que su transporte debe realizarse en avión, cuyos parámetros permiten vuelos sin escalas. El aterrizaje es uno de los momentos más peligrosos durante toda esta complicada operación de transporte. La compañía que encontramos tiene un avión de este tipo.

El contrato ya se ha firmado, ahora solo se ocupa de las formalidades relacionadas con el paso por el espacio aéreo de varios países.

médicas más avanzadas, pero es … mucho más costosa. Esta vez el vuelo tenía un precio de 80,000, pero el euro. En lugar del PLN 216,000 planeado antes, es necesario pagar casi 345 mil PLN …
Para obtener más información, visite: https://zrzutka.pl/pomoz-ani-wrocic-do-polski, donde está escrito:

“Recaudamos el dinero que transferimos a la subcuenta de una de las fundaciones especialmente creadas para este fin, donde esperarán el momento en que sea posible el transporte de Ania, sin embargo, puede llevar varios días crear tal subconjunto. cuenta – tan pronto como la sublevación le informamos sobre el nombre de la fundación y la cuestión Hasta este punto, la colección en el portal Zbiorka.pl permanece abierta, y el excedente recaudado se destinará a un tratamiento posterior y la rehabilitación de Ania.

Si tiene alguna pregunta, escríbanos a: aniawraca@gmail.com.

Cuenta bancaria: 05 1750 1312 6886 6485 2561 8516

Receptor (Polonia):
Zrzutka.pl sp. z o. o
aleja Karkonoska 59
53-015 Wrocław

***

Un accident d’hélicoptère dans le cadre d’un vol régulier dans les montagnes du Tien Shan, à la frontière entre le Kirghizistan et la Chine, nécessite une aide d’urgence pour une fille paralysée. Chaque jour compte et chaque paiement est effectué pour un transport par avion spécial sans escale du Kirghizistan en Asie centrale à Bydgoszcz en Pologne. Ania Lulkiewicz, paralysée, était assurée, mais le coût d’un vol spécialisé dépasse le montant transféré par l’assureur. En raison du séjour prolongé dans l’unité de soins intensifs et d’une opération nécessitant l’importation de spécialistes russes, la somme consacrée aux coûts de traitement et de transport était presque complètement épuisée. La situation est vraiment difficile, il n’y a pas de conditions pour une opération au Kirghizistan. L’hôpital manque de fourniture d’électricité constante.
bgbfn e

Ania Lulkiewicz

La catastrophe s’est produite le 9 juillet 2018 à une altitude d’environ 4 100 m. au cœur de la chaîne de montagnes de Tien Szan au Kirghizistan dans la région d’Issyk-Kul, à 443 km de la capitale – Bichkek et à 2 km de la frontière avec la Chine. L’hélicoptère s’est écrasé lors de l’atterrissage au camp de base sud d’Enilczek, un glacier de 60,5 km de long. Cet hélicoptère transportait des touristes vers le camp de base susmentionné situé près des pics Khan Tengri (7010 m d’altitude) et Pik Pobedy (7439 m d’altitude). C’était un vol régulier organisé par l’agence de tourisme kirghize Ak-Sai Travel vers leur base de tentes. Ces vols ont lieu deux à trois fois par semaine.

À bord, il y avait entre autres quatre Polonais. Tout le monde a survécu. Trois des blessures qui ont permis le transport (dont une personne avec une rupture de deux vertèbres, une fracture de la région cranio-faciale et une fracture du tibia) se trouvent déjà en Pologne, sous la surveillance de médecins et sont en sécurité. Malheureusement, le quatrième touriste – Ania Lulkiewicz est toujours dans un hôpital du Kirghizistan. Dans cet hôpital, outre le manque d’électricité constante nécessaire au maintien de la santé d’Ania, il n’ya pas non plus d’ascenseur, ce qui impliquera de transporter Ania paralysé dans les escaliers, ce qui a un impact critique sur la santé.

Ce jour-là, le temps était beau, sans nuages ​​et sans vent – bien que la cause officielle de l’accident dans les médias kirghizes soit un vent fort. Selon plusieurs témoins de l’accident, la cause directe de l’accident était l’erreur du pilote et l’atterrissage mal préparé. Pendant l’atterrissage, l’hélicoptère a rebondi sur l’aire d’atterrissage et a perdu son équilibre. Le pilote a tenté de soulever la machine, accrochée aux rochers, la machine est tombée dans le creux glaciaire, où elle s’est finalement écrasée, partiellement submergée dans la gadoue glaciaire, ce qui a probablement sauvé les touristes et l’équipage de l’explosion de l’hélicoptère.

À la suite de cet accident, Ania a subi des blessures très compliquées à la colonne vertébrale (fractures dans les segments cervical et thoracique) ainsi que des lésions de la moelle épinière. Au moment où elle est paralysée de la poitrine vers le bas. Il est à l’hôpital kirghize depuis plus d’un mois maintenant. Le coût de séjour et de soins spécialisés est d’environ 1 000 dollars par jour.

Jusqu’à présent, une opération chirurgicale a été effectuée par des neurochirurgiens de Saint-Pétersbourg, venus spécialement à Bichkek à cette fin. Malheureusement, l’opération a échoué: un seul type de narcose est disponible pour la clinique, ce à quoi Ania a mal réagi, c’est pourquoi il a fallu arrêter l’opération avant de commencer définitivement. L’hôpital n’a pas de spécialistes. Depuis la tentative infructueuse de chirurgie par des médecins russes, aucune mesure spécifique n’a été prise pour améliorer la santé d’Ania. Malgré des demandes répétées, la recherche fondamentale n’a pas été répétée.

Ania – 37 ans, biologiste de profession, commis de profession, passionnée de voyages. Il vient de Podlasie, où il vit et travaille. Des amis parlent d’elle: elle aime la montagne, elle se consacre à la protection de la nature – nous travaillons ensemble pour protéger l’environnement de ses études, l’une des filles les plus énergiques et les plus difficiles que nous connaissons, une personne fantastique.

Après de longues conversations, des négociations, des recherches, des analyses de dossiers médicaux et des consultations, nous avons réussi à trouver une autre entreprise chargée du transport d’Ania. Nous devons vous expliquer que l’avion était l’un des principaux problèmes qui ont contrecarré la tentative précédente d’organiser le transport, mis à part la résistance des médecins kirghizes. L’état d’Ani est si lourd que son transport devrait se faire par avion, dont les paramètres permettent des vols sans escale. L’atterrissage est l’un des moments les plus dangereux de toute cette opération de transport compliquée. La compagnie que nous avons trouvée a un tel avion.

Le contrat a déjà été signé, maintenant il ne prend en charge que les formalités liées au passage dans l’espace aérien de plusieurs pays.

La société avec laquelle nous avons signé le contrat a des solutions techniques et médicales plus avancées, mais c’est beaucoup plus cher. Cette fois-ci le vol était au prix de 80 000, mais l’euro. Au lieu des 216 000 PLN prévus plus tôt, il faut payer près de 345 000 PLN …
Pour plus d’informations, veuillez visiter: https://zrzutka.pl/pomoz-ani-wrocic-do-polski, où il est écrit:

“Nous collectons l’argent que nous transférons sur le sous-compte de l’une des fondations spécialement créées à cet effet, où ils attendront le moment où le transport d’Ania sera possible, mais cela peut prendre plusieurs jours pour créer un tel sous-ensemble.” compte – dès le soulèvement, nous vous informons du nom de la fondation et du problème Jusqu’ici, la collecte sur le portail Zbiorka.pl reste ouverte et le surplus collecté sera dépensé pour poursuivre le traitement et la réhabilitation d’Ania.

Si vous avez des questions, écrivez-nous s’il vous plaît: aniawraca@gmail.com.

Compte bancaire: 05 1750 1312 6886 6485 2561 8516

Récepteur (Pologne):
Zrzutka.pl sp. z o. o.
aleja Karkonoska 59
53-015 Wrocław

***

Срочная помощь нужна для парализованной девушки в результате крушения вертолета в рамках регулярного полета в горах Тянь-Шаня на границе между Кыргызстаном и Китаем. Каждый день рассчитывается, и каждый платеж производится для перевозки специальным нон-стоп-самолетом из Кыргызстана в Центральной Азии в Быдгощ в Польше. Парализованная Аня Лулкевич была застрахована, но стоимость специализированного рейса превышает сумму, переданную страховщиком. Из-за длительного пребывания в отделении интенсивной терапии и операции, требующей ввоза российских специалистов, сумма, связанная с расходами на лечение и транспорт, была почти полностью исчерпана. Ситуация действительно сложная, в Кыргызстане нет условий для операции. В больнице нет постоянного электроснабжения.

Катастрофа произошла 9 июля 2018 года на высоте приблизительно 4 100 м. в самом сердце горной цепи Тянь-Шаня в Кыргызстане в Иссык-Кульской области, в 443 км от столицы – Бишкека и в 2 км от границы с Китаем. Вертолет потерпел крушение при посадке в базовом лагере Южный Энильчек – ледник длиной 60,5 км. Этот вертолет доставил туристов в вышеупомянутый Базовый лагерь, расположенный вблизи пиков Хан-Тенгри (7010 м над уровнем моря) и Пик Победы (7439 м над уровнем моря). Это регулярный рейс, организованный киргизским туристическим агентством Ak-Sai Travel на их палатку. Эти рейсы выполняются два-три раза в неделю.

На борту находились, в частности, четыре поляка. Все выжили. Три из травм, которые позволили транспортировать (включая одного человека с разрывом двух позвонков, переломом черепно-лицевой области и переломом голени), уже находятся в Польше под опекой врачей и находятся в безопасности. К сожалению, четвертый турист – Ания Лулкевич все еще находится в больнице в Кыргызстане. В этой больнице, помимо того факта, что существует нехватка постоянного электроснабжения, необходимого для поддержания здоровья Ании, нет лифта, который будет включать транспортировку парализованной Ании вниз по лестнице, что оказывает решающее влияние на здоровье.

В этот день была прекрасная безоблачная и безветренная погода, хотя официальная причина аварии, о которой сообщалось в киргизских СМИ, была сильным ветром. По словам нескольких свидетелей аварии, прямой причиной аварии была ошибка пилота и плохо подготовленная посадочная площадка. Во время посадки вертолет отскочил от посадочной площадки и потерял равновесие. Пилот попытался поднять машину, зацепившись за камни, машина упала в ледниковый корыт, где она наконец упала, частично погрузившись в ледниковый покров, что, вероятно, спасло туристов и экипаж от взрыва вертолета.

В результате этой аварии Аня перенесла очень сложные травмы позвоночника (переломы в шейном и грудном сегментах), а также травмы спинного мозга. В настоящий момент она парализована с сундука. Он уже более месяца работает в киргизской больнице. Стоимость пребывания в нем и специализированная помощь составляет около 1000 долларов США за каждый день.

До сих пор одна операция была предпринята нейрохирургами из Санкт-Петербурга, которые специально приехали в Бишкек для этой цели. К сожалению, операция не удалась: в клинику доступен только один тип наркоза, к которому Аня отреагировала плохо, поэтому операцию пришлось остановить, прежде чем она началась навсегда. В больнице нет специалистов. После неудачной попытки хирургии российских врачей никаких конкретных действий не было сделано для улучшения здоровья Ани. Несмотря на неоднократные просьбы, фундаментальные исследования не повторялись.

Аня – 37 лет, биолог по профессии, клерк по профессии, страстный путешественник. Он родом из Подляского, где живет и работает. Друзья говорят о ней: она любит горы, она занимается охраной природы – мы работаем вместе, чтобы защитить окружающую среду от ее учебы, одной из самых энергичных и самых сложных девушек, которых мы знаем, фантастического человека.

После долгих разговоров, переговоров, обысков, анализов медицинской документации и консультаций нам удалось найти другую компанию, которая возьмет на себя транспорт Ania. Мы должны объяснить вам, что одним из ключевых вопросов, которые сорвали предыдущую попытку организации транспорта, помимо сопротивления киргизских врачей, был самолет. Состояние Ани настолько тяжелое, что его транспорт должен проходить самолетом, параметры которого позволяют без остановок. Посадка является одним из самых опасных моментов во время всей этой сложной транспортной операции. У компании, которую мы нашли, есть такой самолет.

Контракт уже подписан, теперь он только заботится о формальностях, связанных с прохождением через воздушное пространство нескольких стран.

Компания, с которой мы подписали контракт, имеет более совершенные технические и медицинские решения, но это … намного дороже. На этот раз рейс был оценен в 80 000, но евро. Вместо запланированных ранее запланированных PLN 216 000 необходимо заплатить почти 345 тысяч злотых …
Для получения дополнительной информации посетите: https://zrzutka.pl/pomoz-ani-wrocic-do-polski, где написано:

«Мы собираем деньги, которые мы переводим на субсчет одной из оснований, специально созданных для этой цели, где они будут ждать момента, когда транспорт Ани будет возможен, однако для создания такого подзаголовки может потребоваться несколько дней, счет – как только восстание мы сообщим вам о названии фонда и проблеме. До этого момента коллекция на портале Zbiorka.pl остается открытой, и собранный излишек будет потрачен на дальнейшее лечение и реабилитацию Ania.

Если у вас есть вопросы, напишите нам: aniawraca@gmail.com.

Банковский счет: 05 1750 1312 6886 6485 2561 8516

Получатель (Польша):
Zrzutka.pl sp. z o. о.
aleja Karkonoska 59
53-015 Wrocław

***

Wegen eines Hubschrauberabsturzes im Rahmen eines regulären Fluges in den Tien Shan-Bergen an der Grenze zwischen Kirgisistan und China ist dringend Hilfe für ein gelähmtes Mädchen erforderlich. Jeder Tag zählt und jede Zahlung erfolgt für den Transport mit einem speziellen Non-Stop-Flugzeug von Kirgisistan in Zentralasien nach Bydgoszcz in Polen. Die gelähmte Ania Lulkiewicz war zwar versichert, aber die Kosten für einen Spezialflug übersteigen den vom Versicherer überwiesenen Betrag. Durch den längeren Aufenthalt auf der Intensivstation und den Betrieb einer Operation, die die Einfuhr von russischen Spezialisten erforderte, war der Betrag für die Behandlungs- und Transportkosten fast vollständig aufgebraucht. Die Situation ist sehr schwierig, in Kirgisistan gibt es keine Bedingungen für eine Operation. Das Krankenhaus hat keine konstante Stromversorgung.


Die Katastrophe ereignete sich am 9. Juli 2018 in einer Höhe von ca. 4.100 m. im Herzen der Tien-Szan-Bergkette in Kirgisistan in der Issyk-Kul-Region, 443 km von der Hauptstadt Bischkek und 2 km von der Grenze zu China entfernt. Der Hubschrauber stürzte bei der Landung im Southern Enilczek Base Camp – einem 60,5 km langen Gletscher. Dieser Hubschrauber transportierte Touristen in das oben erwähnte Basislager in der Nähe der Khan Tengri-Gipfel (7010 m über dem Meeresspiegel) und Pik Pobedy (7439 m über dem Meeresspiegel). Es war ein regulärer Flug, der von der kirgisischen Reiseagentur Ak-Sai Travel zu ihrer Zeltbasis organisiert wurde. Diese Flüge finden zwei- bis dreimal wöchentlich statt.

An Bord befanden sich unter anderem vier Polen. Jeder hat überlebt. Drei der Verletzungen, die den Transport ermöglichten (einschließlich einer Person mit einer Ruptur von zwei Wirbeln, einer Fraktur des kraniofazialen Bereichs und einer Fraktur der Tibia) sind bereits in Polen, unter der Obhut von Ärzten und in Sicherheit. Leider ist die vierte Touristen – Ania Lulkiewicz noch in einem Krankenhaus in Kirgisistan. In diesem Krankenhaus gibt es, abgesehen von der Tatsache, dass es keine konstante Stromversorgung gibt, die notwendig ist, um die Gesundheit von Ania zu erhalten, auch keinen Aufzug, der den gelähmten Ania über die Treppe transportieren würde, was sich kritisch auf die Gesundheit auswirkt.

Dieser Tag war wunderschön wolkenlos und windstilles Wetter – obwohl die offizielle Ursache des Unfalls in den kirgisischen Medien ein starker Wind war. Nach mehreren Zeugen des Unfalls war die direkte Ursache des Unfalls der Fehler des Piloten und der schlecht vorbereitete Landeplatz. Während der Landung prallte der Helikopter vom Landeplatz ab und verlor das Gleichgewicht. Der Pilot versuchte, die Maschine anzuheben, hakte sich an die Felsen, die Maschine stürzte in den Gletschertrog, wo sie schließlich abstürzte und teilweise in den Gletscherschlamm eintauchte, was die Touristen und die Besatzung wahrscheinlich vor der Explosion des Helikopters rettete.

Als Folge dieses Unfalls erlitt Ania sehr komplizierte Wirbelsäulenverletzungen (Frakturen in den Hals- und Brustabschnitten) sowie Rückenmarksverletzungen. Im Moment ist sie von der Brust abwärts gelähmt. Er ist jetzt seit über einem Monat im kirgisischen Krankenhaus. Die Kosten für den Aufenthalt und die spezialisierte Pflege belaufen sich auf etwa 1.000 US-Dollar pro Tag.

Bisher haben Neurochirurgen aus Sankt Petersburg, die eigens zu diesem Zweck nach Bischkek gekommen sind, einen chirurgischen Eingriff unternommen. Leider ist die Operation gescheitert: Nur eine Art von Narkose steht der Klinik zur Verfügung, auf die Ania schlecht reagiert hat, weshalb die Operation gestoppt werden musste, bevor sie endgültig begann. Das Krankenhaus hat keine Spezialisten. Seit dem erfolglosen Versuch einer Operation durch russische Ärzte wurden keine spezifischen Maßnahmen ergriffen, um die Gesundheit von Ania zu verbessern. Trotz wiederholter Anfragen wurde die Grundlagenforschung nicht wiederholt.

Ania – 37 Jahre alt, von Beruf Biologin, von Beruf Kauffrau, passionierte Reisende. Er kommt aus Podlasie, wo er lebt und arbeitet. Freunde sprechen über sie: Sie liebt Berge, sie engagiert sich im Naturschutz – wir arbeiten zusammen, um die Umwelt vor ihrem Studium zu schützen, eines der energischsten und härtesten Mädchen, die wir kennen, eine fantastische Person.

Nach langen Gesprächen, Verhandlungen, Durchsuchungen, Analysen von Krankenakten und Konsultationen gelang es uns, ein anderes Unternehmen zu finden, das den Transport von Ania übernehmen wird. Wir müssen Ihnen erklären, dass eines der Hauptprobleme, das den früheren Versuch der Organisation des Transports außer dem Widerstand der kirgisischen Ärzte verhinderte, das Flugzeug war. Der Bundesstaat Ani ist so schwer, dass der Transport per Flugzeug erfolgen sollte, dessen Parameter Non-Stop-Flüge ermöglichen. Die Landung ist einer der gefährlichsten Momente während des komplizierten Transports. Die Firma, die wir gefunden haben, hat solch ein Flugzeug.

Der Vertrag wurde bereits unterzeichnet, jetzt kümmert er sich nur noch um die Formalitäten im Zusammenhang mit der Durchfahrt mehrerer Länder durch den Luftraum.

Das Unternehmen, mit dem wir den Vertrag unterzeichnet haben, hat technischere und medizinischere Lösungen, aber es ist … viel teurer. Dieses Mal war der Flugpreis 80.000, aber der Euro. Anstelle der früher geplanten 216.000 PLN müssen fast 345.000 PLN gezahlt werden …
Für weitere Informationen, besuchen Sie bitte: https://zrzutka.pl/pomoz-ani-wrocic-do-polski, wo es geschrieben ist:

“Wir sammeln das Geld, das wir auf das Unterkonto einer der speziell dafür geschaffenen Stiftungen transferieren, wo sie auf den Moment warten, in dem Anias Transport möglich sein wird. Es kann jedoch mehrere Tage dauern, bis ein solcher Konto – sobald der Aufstand wir Sie über den Namen der Stiftung und die Frage informieren Bis zu diesem Zeitpunkt bleibt die Sammlung auf dem Zbiorka.pl Portal geöffnet, und der gesammelte Überschuss wird für die weitere Behandlung und Rehabilitation von Ania ausgegeben werden.

Wenn Sie Fragen haben, schreiben Sie uns bitte an: aniawraca@gmail.com.

Bankkonto: 05 1750 1312 6886 6485 2561 8516

Empfänger (Polen):
Zrzutka.pl sp. z o. O.
Aleja Karkonoska 59
53-015 Wrocław

***

由於直升機墜毀導致癱瘓女孩需要緊急幫助,這是吉爾吉斯斯坦與中國邊境的天山山區定期飛行的一部分。通過一架特殊的直飛飛機從中亞的吉爾吉斯斯坦到波蘭的比得哥什(Bydgoszcz),每天都有重要的運輸費用。癱瘓的Ania Lulkiewicz被保險,但專業航班的費用超過了保險公司轉移的金額。由於在重症監護病房長期停留以及需要輸入俄羅斯專家的手術,用於治療和運輸費用的金額幾乎完全耗盡。情況非常困難,吉爾吉斯斯坦的行動沒有條件。醫院缺乏持續的電力供應。

災難發生在2018年7月9日,海拔約4,100米。位於伊塞克湖地區吉爾吉斯斯坦Tien Szan山脈中心,距首都比什凱克443公里,距中國邊境2公里。Enilczek大本營降落時墜毀 – 一條長60.5公里的冰川。這架直升 將游客運送到位於汗騰格里峰(海拔7010米)和Pik Pobedy(海拔7439米)附近的上述大本營。這是由吉爾吉斯旅行社Ak-Sai Travel組織的定期航班到他們的帳篷基地。這些航班每週進行兩到三次。

船上有四個波蘭人。每個人都活了下來。允許運輸的三個傷害(包括一個人有兩個椎骨破裂,顱面骨折和脛骨骨折)已經在波蘭,在醫生的照顧下是安全的。不幸的是,第四位遊客Ania Lulkiewicz仍然在吉爾吉斯斯坦的一家醫院。在這家醫院,除了缺乏維持Ania健康所需的恆定電力供應之外,還沒有電梯,這將涉及將癱瘓的Ania運送到樓梯,這對健康有重大影響。

那天是美麗無雲和無風的天氣 – 雖然吉爾吉斯媒體報導的事故的官方原因是強風。根據墜機的幾名目擊者的說法,事故的直接原因是飛行員的錯誤和準備不足的著陸墊。在著陸期間,直升機從著陸墊上彈開並失去平衡。飛行員試圖抬起機器,鉤在岩石上,機器落入冰川槽,最後墜毀,部分淹沒在冰川泥漿中,這可能使遊客和船員免於直升機的爆炸。

由於這次事故,Ania患有非常複雜的脊柱損傷(頸椎和胸椎骨折)以及脊髓損傷。此刻她從胸部癱瘓了。他現在在吉爾吉斯醫院待了一個多月了。入住它和專業護理的費用每天約為1,000美元。

到目前為止,聖彼得堡的神經外科醫生已經進行了一次手術,他們專門為此目的來到比什凱克。不幸的是,手術失敗了:只有一種類型的麻醉可供診所使用,Ania反應很差,這就是為什麼手術必須在它開始好之前停止的原因。醫院沒有專家。由於俄羅斯醫生未能成功進行手術,因此沒有採取任何具體措施來改善Ania的健康狀況。儘管一再提出要求,但基礎研究並未重複。

Ania – 37歲,專業生物學家,職業,熱情旅行的職員。他來自Podlasie,他在那裡生活和工作。朋友們談論她:她喜歡山脈,她從事自然保護 – 我們共同努力保護環境免受學習,這是我們所知道的最有活力和最難的女孩之一,是一個了不起的人。

經過長時間的對話,談判,搜索,醫療記錄分析和諮詢,我們設法找到了另一家將承擔Ania運輸的公司。我們必須向你解釋,除了吉爾吉斯醫生的抵抗之外,阻礙以前組織運輸的關鍵問題之一就是飛機。 Ani的狀態非常沉重,以至於它的運輸應該通過飛機進行,飛機的參數允許不間斷飛行。在所有這些複雜的運輸過程中,著陸是最危險的時刻之一。我們發現的公司有這樣一架飛機。

該合同已經簽署,現在它只負責與通過幾個國家的空氣空間有關的手續。

與我們簽訂合同的公司擁有更先進的技術和醫療解決方案,但它更加昂貴。這次航班定價為80,000,但歐元。而不是之前計劃的216,000波蘭茲羅提,有必要支付近34.5萬茲羅提……
欲了解更多信息,請訪問:https://zrzutka.pl/pomoz-ani-wrocic-do-polski,其中寫道:

 

“我們將我們轉移到專門為此目的而創建的基金會的子賬戶收取的款項,他們將等待Ania的運輸可能的時刻,但是,可能需要幾天才能創建這樣的子帳戶 – 一旦起義,我們就告知您基金會的名稱和問題到目前為止,Zbiorka.pl門戶網站上的收集仍然開放,收集的剩餘資金將用於Ania的進一步治療和康復。

 

如果您有任何疑問,請寫信給我們:aniawraca@gmail.com。

 

銀行賬戶:05 1750 1312 6886 6485 2561 8516

 

接管人:
Zrzutka.pl sp. z o. o.
aleja Karkonoska 59
53-015 Wrocław (波蘭)